Kenyon Sherrilyn - Mroczny Łowca 31 - Smokołabędź (Dragonswan), Mroczny łowca

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Sherrilyn Kenyon – DragonswanDragonswawnSherrilyn KenyonTłuł maczene ie:eFiF lil pip naBete a:a:Miki ka1Sherrilyn Kenyon – DragonswanPaP rtr1Richmond, Virginia- „Bądź miłym dla smoków, bo spopielą cię i smakują dobrze z ketchupem”Doktor Channon MacRea przerwała robienie notatek i uniosła lekko brew, słysząc ten bezsensownykomentarz. Od wielu godzin wpatrywała się w sławny Smoczy Gobelin, próbując odszyfrować staroangielskie znaczki. Nikt jej nie przeszkadzał, aŜ do teraz.Przybierając najbardziej zirytowany wyraz twarzy, odwróciła się od notatek i odwróciła się wstronę intruza.I zamarła.Nie był to Ŝaden mały, irytujący człowieczek. Był wysokim, zapierającym dech w piersiach,seksownym facetem, o ciele boga.Biła od niego silna, dominująca aura i pani doktor zaczęła się zastanawiać jak wszedł do muzeum,bez wstrząśnięcia jego fundamentami.Nigdy w swoim Ŝyciu nie widziała nikogo podobnego do niego…Ani tak poraŜającego uśmiechu, jak ten jakim ją obdarzył.Dobry BoŜe, nie mogła od niego oderwać oczu.Wyprostowany na pełną wysokość swych niemal dwóch metrów, znacznie górował nad jej sylwetką,ledwo średniego wzrostu.Ubrany był w drogi, dopasowany czarny garnitur i płaszcz.Ubranie idealnie harmonizowało się z ciemnymi włosami, dość długimi, związanymi w gładkikucyk.Jednak najbardziej uderzający w wyglądzie nieznajomego byłtatuaŜ, zdobiący lewą stronę jego twarzy. Ciemno zielone spirale, układające się w jakiśskomplikowany, staroŜytny symbol, ciągnący się od linii włosów na czole i znikający poniŜej liniiŜuchwy.Na kimś innym taka ozdoba wyglądałaby dziwnie i zabawnie, ale ten człowiek nosił ją z dumą igodnością.No i były jeszcze jego oczy. O bogatym, głębokim spojrzeniu, lśniące złotem i zielenią. Pełneinteligencji i witalności. Ich spojrzenie odbierało Channon dech. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klobuckfatima.xlx.pl